Sędziowie FIA nie mieli innego wyjścia jak zdyskwalifikować Alexa Albona po tym jak po czasówce okazało się, że podłoga w jego bolidzie nie spełnia wymogów regulaminu technicznego.

Zespół został wezwany w tej sprawie przed oblicze panelu sędziowskiego, który wymierzył jedyną słuszną karę w takim przypadku- dyskwalifikację.

"Podłoga samochodu numer 23 została uznana za znajdującą się poza regulaminowym obszarem określonym w Artykule 3.5.1 a) Regulaminu Technicznego Formuły 1 FIA" pisali sędziowie w swoim raporcie. "Zespół nie zakwestionował kalibracji systemu pomiarowego FIA ani samego pomiaru samochodu, ale stwierdził, że ich własne pomiary dały inne wyniki."

"Sędziowie ustalili, że miarodajny jest wynik pomiaru przeprowadzonego systemem FIA w Parc Ferme i że przestrzegano odpowiednich procedur określonych w regulaminie. W związku z tym nałożono standardową karę za tego typu naruszenie."

Kara jest o tyle dotkliwa, że Albon zaliczył dzisiaj swój najlepszy występ kwalifikacyjny w tym roku, uzyskując ósmy czas.

Taj będzie mógł przystąpić do jutrzejszego wyścigu jeżeli zespół wymieni w jego aucie podłogę lub dokona stosownej zmiany w istniejącej, ale będzie musiał ruszać z alei serwisowej.